piątek, 20 maja 2011

noc bez Magdy

...w końcu nastąpiła, a jak. Magda całą noc w pracy, więc pierwsza od chyba 1,5 tygodnia noc w swoim domu. Tak jokoś dziwnie....

Jestem pewien, że nie będę z nią na stałe. Sexualnie to nie to. Poza tym wyglądem jednak troche mnie odpycha, a tego ni lubię....

W pozostałych kwestiach dogadujemy się bardzo dobrze :-), ale to jednak chyba za mało dla faceta...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz